wtorek, 01 lipca 2025r.
Home
Towarzystwo Przyjaciół Kamienia
EMIGRACJA STEINAU - Familia Lorfingów

DEDYKACJA
     Pierwszym wydarzeniem o znaczeniu historycznym dla rodziny Lorfingów był wyjazd Mathiasa Lorfinga do Ameryki oraz następnie emigracja jego pięciu braci: Filipa, Henryka, Jerzego, Macieja i Jakuba, którzy zapuścili swoje korzenie w hrabstwie Lavaca i których potomkowie wyrośli i rozproszyli się w ciągu dziesięcioleci po całej Ameryce. W 1885 roku Mathias Lorfing przybył do Ameryki na statku „SERVIA” i figuruje na stronie: https://heritage.statueofliberty.org/passenger-result. „Dla Filipa, Henryka, Jerzego, Macieja i Jakuba Lorfingów, którzy jako osadnicy w hrabstwie Lavaca byli przykładem niezłomnego ducha, praktykowali silne przekonania chrześcijańskie i głównie im ta historia rodzinna jest dedykowana"!

     Fotografia poniżej przedstawia familię Lorfingów w 1930 roku w USA.

     Zaktualizowane wydanie z 1982 r. jest dedykowane Karolinie (Lenie) Rode i Minnie Lorfing, która jest osiemdziesięciolatkiem. Reprezentują one najstarszych żyjących członków rodzin Filipa i Jacoba Lorfingów. Ta publikacja jest tylko drobnym wyrazem wyznania miłości i podziękowania za przewodnictwo, które tak starannie zapewniane było przez lata. Ich wielka mądrość i niezłomne oddanie dla rodziny służy nadal jako latarnie dla wszystkich, którzy podążają za nimi, z pokolenia na pokolenie.


PRZEDMOWA do drugiego wydania z 1982 r. „Family Lorfing”

     Na przestrzeni lat pojawiło się wiele próśb od czasu pierwszego wydania „Lorfing Family”. Historia familii Lorfing została po raz pierwszy opublikowana w 1970 r. W celu zaktualizowania informacji o członkach całej rodziny powstało drzewo genealogiczne Lorfingów. Trud gromadzenia danych o urodzeniach i małżeństwach przez lata wzbogaciły archiwa życia rodziny od najwcześniejszych pokoleń. Wszystkich, którzy są „nowymi członkami rodziny witamy we wspólnocie miłości i troski o siebie nawzajem, które są znakami rozpoznawczymi Lorfingów. Moja rodzina i jej dziedzictwo zawsze były powodem do dumy. Cieszę się, że mogę przesłać ten zapis genealogiczny naszych przodków, którzy odważnie je ustanowili. Nie jest prawdą, nie jest to jednak regułą, że po nas nastąpią pokolenia, które wypełniają gałęzie drzewa genealogicznego i którzy reprezentują dojrzewające owoce ITS. Pragnę podziękować mojej rodzinie za pomoc w przygotowaniu tej książki do publikacji: mojemu mężowi Herbertowi, który jako pierwszy skłonił mnie do skompilowania historii familii, moim dzieciom: Stephenowi Frelsowi za projekt okładki oraz Kay Frels i Ralph Falkenbergowi za pomoc redakcyjną oraz moim wnukom: Largie i Rebecce Woytek, którzy wydrukowali i sprawdzili całość książki.”

     Tak pisała Małgorzata Lorfing Woytek w Seguin, Teksas w lipcu 1982 r.:


     W maleńkiej austriackiej wiosce - kolonii Steinau w prowincji Galicja, gdzie egzystencja była ciągłą ciężką pracą na chleb przodek rodziny Lorfingów postanowił szukać większych i lepszych możliwości życia w nowym kraju. Dzięki oszczędnemu życiu i ciężkiej pracy zdobyli środki potrzebne na kupno farmy w hrabstwie Lavaca w Teksasie i umożliwiło to jego rodzinie i potomkom, zdobyć wykształcenie i zbudować udane życie w wielu różnych zawodach.

 

Napis na statule wolności wita wszystkich przypływających do Nowego Jorku, który brzmi: 
„Daj mi twoje zmęczone, Twoje biedne,
Twoje tłumy tęskniące za wolnym oddechem,
nieszczęsne odpadki twojego tętniącego brzegiem.,
przyślij mi te, bezdomne, miotane burzą,
podnoszę lampę obok złotych drzwi!"


     Mathias Lorfing był pierwszym z klanu Lorfingów, który wszedł w te „Złote drzwi”. Do Nowego Jorku przybył w 1885 roku wraz z Konradem oraz Marie Nessel. Konrad był kuzynem Mathiasa. Kilka lat później Mathias powrócił z Nowego Jorku do Galicji, by spotkać się w Steinau ze swoją narzeczoną Elżbietą Konrad. Przepisy imigracyjne wymagały, aby tam się pobrać. Nowożeńcy przypłynęli do Teksasu statkiem i w Porcie Galveston nad Zatoką Meksykańską wysiedli na ląd. Podobnie Henry Lorfing opuścił swoją żonę Christinę (z domu Hassinger) i ich dwie córki Ellę i Annę, które pozostały w Steinau, kiedy wyemigrował do Ameryki. On także dołączył do brata Mathiasa w Teksasie, pracując razem mozolnie w Moravia, aby zarobić dużo dolarów. Potrafił zaoszczędzić wystarczająco dużo pieniędzy, aby wysyłać je dla swojej rodziny w Steinau. Kiedy jego żona i dzieci w końcu przyjechały do Teksasu, zamieszkali w domu z bali, dopóki ich dom nie został zbudowany na farmie w Shiloh. Gospodarstwo o powierzchni 86,8 akrów zostało zakupione od L.E. Neuhausa w dniu 1 stycznia 1895 roku, kosztem 1400 dolarów.

     Mathias osiedlił się w USA na stałe i pracował jako kowal. 10 grudnia 1900 r. zakupił 87,6 akrów farmy od Konrada i Marie Nessel za 1 650 dolarów. Wkrótce potem przeniósł się z rodziną do Shiloh. Mathias i jego żona mieli czworo dzieci - jedna córka zmarła. Założony przez niego dom służył jako trasa osadnicza dla jego czterech braci, którzy podążyli za nim do Ameryki podczas następnych dwudziestu lat.

     Czwarty brat, Jacob, dołączył do pierwszej trójki braci Lorfingów w 1892 roku. Współpracował z Mathiasem jako kowal od kilku lat. Jakub ożenił się z Teresą Hassinger i przeniósł się do St. Jana, gdzie mieszkali do 1902 roku osiedlili się na farmie o powierzchni 57,75 akrów w Hackberry. Teren ten został zakupiony od L. E. Neuhausa za 1089 dolarów. Po śmierci Teresy w 1906 roku Jacob ożenił się z Heleną Klare.

     Philip Lorfing i jego żona Elizabeth rozpoczęli podróż do Ameryki 18 września 1902 roku. Razem z nimi przypłynęło ich trzech synów: Michał, Gottlieb i Henryk. Ich najstarszy syn Phihp, a także jego żona Barbara i ich dziecko syn Jakub, również odbył podróż do USA, która trwała sześć dni. 24 września grupa emigrantów przybyła do Nowego Jorku, gdzie odwiedzili Philipa i Elizabeth i byli ugoszczeni przez Elizabeth Herurig oraz Caroline i Katherine Lorfing. Po dwóch tygodniach pobytu w Nowym Jorku Klan Lorfingów ze Steinau popłynął do Teksasu. Przybyli do Galveston 2 października 1902 roku. Bracia Mathias, George i Jacob spotkali się ze swoimi krewnymi w Schulenbergu na dworcu kolejowym, gdzie wsiedli do pociągu ciągnionego przez lokomotywę, który zawiózł ich do domu Henry'ego Lorfingrsa, gdzie historia emigracji rodzin do Teksasu zakończyła się wcześnie w niedzielny poranek o godzinie 4. rano.

     Filip i Barbara kupili farmę o powierzchni 149,5 akrów ziemi od J.D. iKizzie Mayes 1 października 1908 r. Cena zakupu za nieruchomość wynosiła 5681 dolarów. W okresie przejściowym rodzina Philipa Lorfinga mieszkała na farmie należącej do Jacoba Lorfinga. Zgodnie z tradycją swojej ojczyzny, Filip i Elżbieta mieszkali z najstarszym synem i jego rodziną w nowym gospodarstwie, podobnie jak ich najmłodsi trzej synowie.

Powyżej zdjęcie Familii Lorfing w 2021 r. w USA


     Informacje powyższe przytaczam na podstawie bardzo swobodnego tłumaczenia udostępnionego skanu części książki „LORFING FAMILIA”. Dla ułatwienia przeliczenia miar dla zainteresowanych informuję, że podstawową jednostką miary powierzchni ziemi w USA jest akr równy 4047 m2, czyli 0.4047 ha.

 


Philip Lorfing z żoną Barbarą oraz liczną rodziną w USA

Więcej…
 
Sokół Kamień - aktualności

     Dnia 12 listopada 2022 roku odbył się wyjazd szkoleniowo-integracyjny na mecz ekstraklasy piłki nożnej Korona Kielce - Widzew Łódź, w którym uczestniczyli zawodnicy drużyny seniorów oraz działacze Klubu Sportowego Sokół Kamień. Inicjatorem wyjazdu był trener Sokoła Kamień Łukasz Chmura. W wyjeździe wzięło udział 30 osób. Mecz rozpoczął się punktualnie o godzinie 12:30 w rześki listopadowy dzień na stadionie Suzuki Arena w Kielcach. Pomimo niesamowitego dopingu oraz wiary w końcowy sukces Korona uległa Widzewowi 0:1. Podczas ostatniej akcji meczu gola na wagę zwycięstwa dla gości zdobył Mato Milos Należy zwrócić uwagę, że wielkim zainteresowaniem cieszyły się oprawy, jakie stworzyli kibice znajdujący się na trybunach stadionu podczas meczu.

 

     Następnie o 15:30 po krótkim ale stojącym na wysokim poziomie merytorycznym wykładzie szkoleniowym trenera Łukasza Chmury „Jak grać żeby wygrywać” oraz podziękowaniu zawodnikom za rundę jesienną, którą zakończyliśmy bez porażki, a także awansowaliśmy do finału Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Stalowa Wola, ogłoszono, iż ów finał odbędzie się 1 maja 2023 ze Stalą Stalowa Wola na pięknym stadionie w Kamieniu. Była to forma podziękowania przede wszystkim naszym zawodnikom i działaczom za ich społeczną pracę na rzecz naszego klubu Sokół. Wyjazd mógł się odbyć dzięki Prezesowi Markowi Ziemniakowi przy wsparciu wiceprezesa Józefa Mączki. Po wyjeździe pozostały dobre wspomnienia, zdjęcia i motywacja do jak najlepszej gry w rundzie wiosennej sezonu 2022/2023, aby ponownie zagościć na stadionach 4 ligi podkarpackiej.

     Z kolei 12 stycznia 2023 roku odbył się pierwszy trening Sokoła Kamień. Rozpoczął się przedstawieniem przez trenera Łukasza Chmurę planów przygotowania do rundy rewanżowej, a następnie 16 piłkarzy udało się na bieżnię stadionu, aby zrobić pierwszy w tym roku "rozruch". Na drugim treningu drużyna Sokoła nie zwalniała tempa. Odbyły się testy motoryczne tj. moc, siła, szybkość badana na fotokomórkach oraz wytrzymałość w formie Beep Testu, czyli wielostopniowego, progresywnego testu oceniającego wytrzymałość krążeniowo-oddechową zawodników! Testy przeprowadził trener Jerzy Czernecki na co dzień pracujący w drużynie Sandecji Nowy Sącz. Walka o powrót na stadiony 4 ligi nabiera realnych szans…


Artykuł opracował Mirosław Piędel - sekretarz zarządu KS Sokół Kamień. Fot. - Dawid Sączawa

 
Józef Karol Pawlik

     Przy głównej alei cmentarza parafialnego w Kamieniu znajduje się jeden z najstarszych nagrobków tego cmentarza. Zabytkowy kamienny pomnik otoczony jest kutym żelaznym niewysokim ogrodzeniem, pamiętającym czasy powstania nagrobka, 120-letnie ogrodzenie uległo znacznej już korozji. Inskrypcje na nagrobku świadczą, iż pochowani w tym grobie są Bogusław Pavlik (24.12.1892-22.05.1902) oraz Józef Karol Pavlik (1851-1904).

 

fot. arch. pryw. A. Pawlik

 

     Józef Karol Pawlik (oryginalnie Josef Pavlik) był Czechem, urodził się 22 marca 1851 r. w Bratronicach, parafia Zabori, kraj południowoczeski, z dzisiejszą stolicą w Czeskich Budziejowicach. Ojciec był piwowarem, rodzina Pavlików zajmowała się browarnictwem przez dziesięciolecia.

     Ożenił się 11 września 1880 r. w Nisku z 17-letnią Anną z Wojaczyńskich, pełnił wówczas funkcję leśniczego.Anna Wojaczynska pochodziła z rodziny o korzeniach szlacheckich, jej ojciec był powstańcem styczniowym, nauczycielem, ekonomem, pisarzem w sądzie w Nisku. Od lata 1881 roku zamieszkiwali w leśniczówce we wsi Barce (dziś część Niska), gdzie urodziło się ich pierwsze dziecko. Mieli w sumie 10. dzieci, z tego 9-cioro urodziło się w Kamieniu począwszy od grudnia 1882 do 19 września 1903. Wszystkie dzieci wykształcili, są wśród nich m.in. inż. architekt, fotograf artystyczny, późniejszy burmistrz Niska, żołnierz zawodowy kawaler Orderu Virtuti Militari, jedna z czterech córek była nauczycielką.

     Przekazy rodzinne podają, że dziadek mój „prócz swojej pracy w nadleśnictwie, którą wykonywał wzorowo, prócz polowań organizowanych dla różnych arystokratów, dla których moja babcia urządzała przyjęcia, miał zainteresowania artystyczne. Pięknie grał na fisharmonii, rzeźbił, wykonywał różne przedmioty domowego użytku w sposób bardzo piękny i precyzyjny. Jednym słowem był estetą i w tym duchu wychowywał swoje dzieci. Przyczynił się także do budowy kościoła w Kamieniu”.

     W Kamieniu rodzina mieszkała w domu nr 821, w części wsi zwanej Bochenki. Prawdopodobnie było to osiedle, osada leśników, w trzech domach obok nr 820, 822, 823 zamieszkiwali również leśnicy - strażnicy leśni, przodkowie Urszuli Posłuszny. Rodzina utrzymywała też bliskie sąsiedzkie relacje z nauczycielem (dyrektorem) szkoły w niedalekiej Cholewianej Górze - Marianem Kucharskim. Pawlikowie byli niejednokrotnie chrzestnymi dzieci swoich sąsiadów. Rodzina mieszkała w Kamieniu przez ponad 21 lat.

     Jaką przebył drogę z Czech do Kamienia w Galicji, dokładnie jeszcze nie odtworzyliśmy. Stanowiska nadleśniczych, leśniczych obejmowały głównie osoby przybyłe z Austrii, Czech, Niemiec, które posiadały fachowe przygotowanie do zawodu leśnika. Z prasy austriackiej z lat 1881, 1883 wynika, że właściciele lasów prywatnych, także hr. Resseguier, zamieszczali ogłoszenia oferujące pracę adiunktów, inspektorów leśnych, leśniczych w majątku ziemskim Nisko. Możliwe jest zatem, że Józef K. Pawlik w tym czasie znalazł zatrudnienie u hr. Resseguiera.

     Józef K. Pawlik przez długie lata był leśniczym, inspektorem lasów, zarządcą lasów. Całe życie związany był z rodziną Resseguierów i dla nich pracował. Był oficjalistą prywatnym, urzędnikiem na służbie właściciela ziemskiego i wykonującym pracę administratora dóbr. Był zarządcą dóbr i pełnomocnikiem hr. Oliviera Rességuiera. Jako prawny reprezentant hr. Resseguiera prowadził w 1887 roku postępowanie o parcelę gruntu w centrum wsi Kamień, przyczynił się do zawarcia z reprezentacją gminną dobrowolnej umowy i zakończenia sporu.

     W latach 1889-1904 był jednym z czterech, obok hr. Resseguiera, mężów zaufania z powiatu Nisko, jako oceniacz, wybrany na wniosek c.k. galicyjskiego Towarzystwa gospodarczego we Lwowie i c.k. Towarzystwa rolniczego w Krakowie.

     Jego największą bez wątpienia zasługą dla mieszkańców Kamienia było to, że pełnił funkcję sekretarza komitetu budowy kościoła w Kamieniu, znał się na sztuce kancelaryjnej, prowadził rachunki i był skarbnikiem komitetu, kwestarzem na rzecz budowy kościoła, organizował i nadzorował skrupulatnie pracę budowy kościoła. Zakres jego obowiązków wykraczał poza zwykłe administrowanie i nadzorowanie wydatków dotyczących budowy kościoła, wykonywał szereg prac zlecanych przez komitet i Przewodniczącą hr. Marię Resseguier, czynności o charakterze organizacyjnym czy kontrolnym i nadzorczym. W swoją pracę wkładał dużo trudu i serca, a swoimi dokonaniami naznaczył swój udział w rozwoju Kamienia i powiatu niżańskiego, do którego należał wówczas Kamień.

     Protokoły z posiedzeń komitetu budowy kościoła są pisane pięknym kaligraficznym pismem, zapewne pisał je sekretarz komitetu Józef K. Pavlik. Woryginalnych protokołach widnieją podpisy hr. Marii Resseguier z Kinskich (obok jej podpisu także podpis Pavlika).

     Józef K. Pawlik zmarł na serce 30 września 1904 r. w wieku 53 lat. Pochowany został na parafialnym cmentarzu, jako jedna z pierwszych osób tutaj spoczywająca, razem ze swoim synem Bogusławem. Żona Anna Pawlikowa po jego śmierci prawdopodobnie w 1911 r. razem z dziećmi przeprowadziła się do Rzeszowa.

fot. arch. pryw. A. Pawlik


Anna Pawlik-Wywrot, grudzień 2023

 
Starodawne adresy w Podlesiu

     6 sierpnia 2015 rokuRada Gminy Kamień podjęła uchwałę w sprawie nadania nazw ulicom w miejscowości Kamień. Zgodnie z tą uchwałą powstała ulica Podlesie, ulica Duble, ulica Błonie i ulica Krzywa Wieś. Tym samym dotychczasowe nazwy wsi będą teraz używane jako nazwy ulic.

     Towarzystwo Przyjaciół Kamienia podjęło inicjatywę opracowania historii nazewnictwa wsi i osad znajdujących się na terenie naszej gminy. Na nasz apel odpowiedział Pan Stanisław Kołodziej mieszkaniec Legnicy, urodzony w Kamieniu w 1939 roku. Przekazał nam informację na temat nazw, jakie funkcjonowały na Podlesiu, na przykład związane z nazwiskiem mieszkańców danego regionu (Bochenki), miejscem usytuowania ich domów (Zalesiaki) lub wykonywanymi czynnościami (Pijawcarze czyli poławiacze pijawek).

     Pan Stanisław pisze: „Od strony południowej Olszyny, Żabiec, przy samym lesie Jastrzębiaki, następnie Bochenki, jako pierwsi osadnicy, środkowa część to Łotwa, nad rzeczką Pijawcarze, za lasem Zalesiaki, końcówka wsi to Skiby, następnie Dudziki, ostatnie to Morgi”.

 

     Mamy nadzieję, że znacie Państwo nazwy części innych wsi w naszej gminie. Czekamy na informacje.

 

Rodzina Andrzeja Bednarza mieszkająca w czasie okupacji w Kamieniu. Pierwszy z lewej - Andrzej Bednarz, w chustce jego żona.


Córki Andrzeja Bednarza: Maria, Franciszka, Janina.


Kawalerka z Podlesia, 1959 r.: Wasik Stanisław, Korytko Bolesław, Dudzik Józef, Kołodziej Stanisław, Bochenek Michał.


Zdjęcie z 1960 r. - Kołodziej Stanisław s. Jana, Czubat Józef s. Franciszka, Kołodziej Jan s. Piotra.


Orkiestra z Nowego Kamienia - solistka Janina Tabor z Prusiny.


Wycieczka pracowników Gminnej spółdzielni z Kamienia: od lewej Lgnący Bednarz, Józef Smusz, Jan Łach, Władysław Partyka, Józef Rzeszutek, Jan Niemiec, Zygmunt Dudzik, Marian Hawro (z opaską żałobną na ręce) i Marcin Sitarz, siedzi Stanisław Kołodziej.


Teren po cegielni w Podlesiu.


Cegielnia w Podlesiu.


Pracownicy cegielni w Podlesiu w tym motocyklista.


     Zdjęcia przekazał syn Antoniego Walickiego - długoletniego kierownika cegielni.

 

Członkowie Kółka Rolniczego w Podlesiu wyjeżdżają na dożynki gminne w Kamieni - zdjęcie przekazał P. Korytko.

 

Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Kamienia

Kamień, dnia 4 listopada 2023 roku

 
445. rocznica lokacji Kamienia

     14 września 1578 roku król Polski Stefan Batory (drugi elekcyjny) wydał we Lwowie akt lokacyjny, na mocy którego została założona na ziemiach królewskich nasza rodzinna wieś Kamień.

     Co wiemy o królu?

     Urodził się 27 września 1533 roku w Somlyo, jego ojcem był Stefan Batory (1477-1534) wojewoda Siedmiogrodu, a matką Katarzyna Telegdi. Miał dwóch braci, byli starsi od niego: Andrzeja i Krzysztofa. Świetnie znał łacinę, miał wyrobiony charakter pisma. W młodości bawił na dworze wiedeńskim, jeździł z misją do Włoch. Kilka miesięcy studiował na najświetniejszym wówczas uniwersytecie w Padwie, uczył się sztuki rządzenia, polityki i rycerskiego rzemiosła w ciągłych walkach z Turkami. W początkowych latach wychowaniem przyszłego króla zajmowała się matka - Katarzyna Telegdi, a po jej śmierci najstarszy brat Andrzej. 24 maja 1571 roku Stefan Batory został wojewodą Siedmiogrodu, w tym dniu został także jednogłośnie okrzyknięty udzielnym władcą jako liber princepsTranssilvaniae.

     Był najwybitniejszym politykiem swoich czasów i wielkim patriotą węgierskim. Jego najważniejszym marzeniem było wyzwolenie i zjednoczenie ojczyzny Siedmiogrodu.

     15 grudnia 1575 roku odbyła się w Rzeczpospolitej kolejna elekcja, podwójna. Większość Senatu Rzeczpospolitej Obojga Narodów opowiedziała się za cesarzem Maksymilianem II, zaś masy szlacheckie okrzyknęły królem ostatnią Jagiellonkę - Annę, wybierając jej za męża księcia Siedmiogrodu Stefana Batorego.

     1 maja 1576 roku w katedrze wawelskiej Stefan Batory poślubił Annę Jagiellonkę i otrzymał koronę królewską. W chwili zawarcia związku małżeńskiego król miał 44 lata (tak długo był kawalerem). Jego wybranka miała już 54 lata. Wyboru Batorego na króla nie uznał jednak Gdańsk. Ostatecznie miasto uznało władzę króla 12 grudnia 1577 roku. Ukorzyło się i od tej pory stało wiernie przy królu hojnie, wspierając go finansowo.

"Stefan Batory" - Malarz: Marcin Kober. Najsłynniejszy z portretów króla, zachowany w klasztorze Misjonarzy na Stradomiu w Krakowie

 

     Zasługi króla:

     19 maja 1577 na synodzie duchowieństwa polskiego w Piotrkowie przyjęto uchwały soboru trydenckiego, w tym decyzję o przyjęciu kalendarza gregoriańskiego. Reformy tej dokonano ostatecznie w 1582 roku. Wprowadziły ją na początku tylko kraje włoskie, Hiszpania, Portugalia i Rzeczpospolita. Jej zwolennikiem jej był również król Stefan.

     Na sejmie w 1578 roku podjęto decyzję o utworzeniu piechoty wybranieckiej. Tworzyli ją wybrańcy - chłopi z dóbr królewskich. Posiadacz co dwudziestego łanu był zwolniony z odrabiania pańszczyzny i innych ciężarów w zamian za służbę w wojsku w razie wojny i odbywanie ćwiczeń wojskowych w niedzielę. Na jego rynsztunek składali się posiadacze pozostałych 19 łanów. Pracowali za niego na pańskim polu, a w czasie wojny obrabiali jego rolę. Siła bojowa piechoty została wykorzystana przez króla w czasie wojny o Inflanty. Piechota wybraniecka stała się symbolem chłopskiego patriotyzmu i chłopskiej krwi wylanej w obronie ojczyzny. Obronę rubieży powierzył król kozakom rejestrowym. Nadał im król dowódców, sztandar z Białym Orłem i surowy regulamin. Sprowadził także do kraju kilkunastu inżynierów z zagranicy i zapoczątkował funkcjonowanie oddziałów saperskich. Mieli za zadanie budować mosty pontonowe, ryć podkopy pod twierdzami przeciwnika, sypać umocnienia polowe. Jako pierwszy król Stefan Batory planował każdą kampanię wojenną w oparciu o mapy.

 

Polscy żołnierze z XVII wieku na rysunku Bohdana Wróblewskiego. Z lewej strony piechur wybraniecki, z prawej dragon - Muzeum Wojska Polskiego

 

     3 marca 1579 został ustanowiony Trybunał Koronny. Najwyższym sędzią w kraju był król, nie mógł jednak faktycznie sprawować tej funkcji, dlatego ustanowiono sąd apelacyjny, który działał na terenie Królestwa.

     1 maja 1579 roku król wydał akt fundacyjny i założył Akademię Wileńską. Uczelnia powstała z przekształcenia Kolegium Jezuitów w Wilnie w uniwersytet. Jej pierwszym rektorem był znany jezuita ksiądz Piotr Skarga.

 

Uniwersytet Wileński, dziedziniec - pobrano z Wikipedia org.pl

 

     W 1579 roku rozpoczął wojnę o Inflanty z Iwanem IV Groźnym. Zorganizował trzy kampanie: w 1579 zdobył Połock, w 1580 roku Wielkie Łuki a w 1581 uderzył na Psków. Niestety nie udało się mu go zdobyć. Wojna zakończyła się podpisaniem 15 stycznia 1582 roku w Jamie Zapolskim rozejmu na 10 lat. Król odzyskał Inflanty i zdobył ziemię połocką. Stefan Batory odepchnął Rosję na ponad 120 lat od Bałtyku.

     Ostatnie lata król poświęcił na przygotowania do wojny z Turcją, by przywrócić swojej ojczyźnie wolność. Plan nie został zrealizowany, bowiem śmierć przerwała przygotowania.

     Zmarł w Grodnie 12 grudnia 1586 roku. Zachorował nagle. Przyczyną było przemoczenie po forsownym polowaniu i kłopoty z nerkami. Został pochowany na Wawelu, z dala od swojej prawdziwej ojczyzny.

 

Nagrobek Stefana Batorego w kaplicy Mariackiej. Nagrobek wykonał Santi Gucci w 1595 roku. Fundatorem była Anna Jagiellonka - źródło: pl.wikipedia.org./wiki/Nagrobek Stefana Batorego

 

Bibliografia:
Grzybowski Stanisław: Król i kanclerz [w] Dzieje narodu i państwa polskiego, Kraków 1988.
Samsonowicz Henryk : Historia Polski do roku 1795, Warszawa 1985.
Wikipedia.org.pl

 

     445 lat później...

     14 września 2022 roku odbyło się spotkanie Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Kamienia, aby skromnie uczcić rocznicę lokacji naszej miejscowości. Przybyłych na spotkanie przywitał Prezes TPK pan Józef Czubat. Następnie pani Genowefa Saj odczytała fragment aktu lokacyjnego wydanego przez króla Stefan Batorego. Pan Józef Czubat poinformował zebranych o okolicznościach dotarcia do tak ważnego dla naszej miejscowości dokumentu i podkreślił, że niewiele miejscowości w Polsce może się pochwalić takim aktem lokacyjnym. W spotkaniu udział wzięli Józef Czubat, Mirosław Piędel, Genowefa Saj, Zofia Bednarz, Anna Kołodziej, Alicja Hawro, Alicja i Paweł Gutowscy, Zofia i Jerzy Bednarzowie, Beata i Grzegorz Boguniowie, Elżbieta i Antoni Partykowie, Helena i Jan Orszakowie.

 

Od lewej w pierwszym rzędzie: Antoni Partyka, Elżbieta Partyka, Zofia Bednarz, Jerzy Bednarz, Mirosław Piędel, Józef Czubat, Alicja Hawro, Paweł Gutowski,
od lewej w drugim rzędzie: Genowefa Saj, Zofia Bednarz, Anna Kołodziej, Jan Orszak, Helena Orszak, Alicja Gutowska, Beata Boguń, Grzegorz Boguń

 

Kamień, 14.11.2022 r.

Helena Orszak

 
« PoczątekPoprzednia11121314151617181920NastępnaOstatnie »

Strona 13 z 38

Kto jest online


     Naszą witrynę przegląda teraz 11 gości 

Wsparcie działalności

 

Towarzystwo  Przyjaciół   Kamienia

 jest organizacją pożytku publicznego.

Można przekazać 1,5 % podatku

 W zeznaniu podatkowym należy wpisać:   KRS - 000 0037454

i deklarowaną kwotę podatku.

 

Wypełnij PIT on-line i przekaż 1.5% dla Towarzystwa Przyjaciół Kamienia

Copyright ? 2010 Towarzystwo Przyjaciół Kamienia. Design KrS, Valid XHTML, CSS